2

R., pierwsza klisza i podróże pod prąd.

18 komentarzy:

  1. Nie lubię jak stąd znikasz, bo czuję, że masz wiele do opowiedzenia zdjęciami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciągle uciekam bo czuję się w tym niewystarczająco dobra, niestety.

      Usuń
  2. Wiesz, też nie czuję się w tym dobra, ale zawsze wracam... taki konflikt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja akurat jestem w takim momencie, kiedy chcę zadbać o siebie, chyba jest we mnie wystarczająco dużo siły, żeby się na to odważyć i wracać. tak po prostu.
      a ty zawsze swoimi zdjęciami mnie zachwycasz, kojarzysz mi się zawsze przez to bardzo dobrze, z listami, z domem...

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. jest dalekie od tego, jak chciałabym, żeby wyglądało, ale mimo wszystko dziękuję, miło.

      Usuń
  4. Przepiękne! Czuję że będę tu częściej zaglądać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, za dobre słowa i dodanie do obserwowanych.

      Usuń
  5. no właśnie, nie uciekaj już...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam w sobie teraz pokłady energii, także może uda mi się troszkę tutaj pobyć:)

      Usuń
  6. zdaje się, że fotografia na tym polega, na niedpowiedzeniach przede wszystkim...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się jak najbardziej.

      Usuń
    2. Właśnie tego szukam w fotografii, żeby wymagała zatrzymania się na dłużej.

      Usuń
  7. To zdjęcie jest przepiękne.. w tej swojej tajemniczości właśnie.

    OdpowiedzUsuń