ja akurat jestem w takim momencie, kiedy chcę zadbać o siebie, chyba jest we mnie wystarczająco dużo siły, żeby się na to odważyć i wracać. tak po prostu. a ty zawsze swoimi zdjęciami mnie zachwycasz, kojarzysz mi się zawsze przez to bardzo dobrze, z listami, z domem...
Nie lubię jak stąd znikasz, bo czuję, że masz wiele do opowiedzenia zdjęciami.
OdpowiedzUsuńciągle uciekam bo czuję się w tym niewystarczająco dobra, niestety.
UsuńWiesz, też nie czuję się w tym dobra, ale zawsze wracam... taki konflikt
OdpowiedzUsuńja akurat jestem w takim momencie, kiedy chcę zadbać o siebie, chyba jest we mnie wystarczająco dużo siły, żeby się na to odważyć i wracać. tak po prostu.
Usuńa ty zawsze swoimi zdjęciami mnie zachwycasz, kojarzysz mi się zawsze przez to bardzo dobrze, z listami, z domem...
Piękne.
OdpowiedzUsuńjest dalekie od tego, jak chciałabym, żeby wyglądało, ale mimo wszystko dziękuję, miło.
UsuńPrzepiękne! Czuję że będę tu częściej zaglądać! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, za dobre słowa i dodanie do obserwowanych.
Usuńno właśnie, nie uciekaj już...
OdpowiedzUsuńmam w sobie teraz pokłady energii, także może uda mi się troszkę tutaj pobyć:)
UsuńTakie klimatyczne to.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło.
UsuńMmm, tajemnica!
OdpowiedzUsuńzdaje się, że fotografia na tym polega, na niedpowiedzeniach przede wszystkim...
OdpowiedzUsuńZgadzam się jak najbardziej.
UsuńWłaśnie tego szukam w fotografii, żeby wymagała zatrzymania się na dłużej.
UsuńTo zdjęcie jest przepiękne.. w tej swojej tajemniczości właśnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło.
Usuń